Analitycy Refleksu wskazali, że ceny oleju napędowego pozostają na niezmienionym średnim poziomie od 20 marca, natomiast podwyżki cen benzyny są ponownie wyższe niż przed tygodniem. Podobnie spadku tempa wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej oczekuje Międzynarodowa Agencja Energii (IEA). IEA prognozuje spadek światowego tempa wzrostu konsumpcji z 2,8 mln bbl/d w III kwartale tego roku do 1,9 mln bbl/d w IV kwartale. W 2024 roku średnioroczne tempo wzrostu popytu na ropę ma spaść do 1,1 mln bbl/d wobec 2,3 mln bbl/d w tym roku.
Wyjątkiem ma być autogaz, który, w ich ocenie, nadal będzie taniał. Eksperci serwisu tłumaczą, że wzrosty mogą być efektem sytuacji na globalnym rynku surowców. „Podwyżki mogą wynikać z rosnących pod koniec października notowań ropy naftowej” – wskazują analitycy e-petrol.pl.
- W skali tygodnia benzyna potaniała średnio 5 gr/l natomiast diesel 6 gr/l i był to piąty z rzędu tydzień spadku cen.
- Podwyżki w płockiej rafinerii są pokłosiem drastycznejzwyżki notowań oleju napędowego na światowych giełdach.
- Kolejnym elementem niepewności są negocjacje w sprawie umowy nuklearnej USA z Iranem.
- Nadal teżzdarzają się stacje, na których benzynę zatankujemy znacznie poniżej średniejkrajowej.
- „Podwyżki mogą wynikać z rosnących pod koniec października notowań ropy naftowej” – wskazują analitycy e-petrol.pl.
Włącz to na swoim telefonie podczas jazdy samochodem, a twoje życie się odmieni. Tak twierdzą eksperci
Ważną datą jest 31 maja, kiedy to OPEC+ ma podjąć decyzję o poziomie produkcji w lipcu. Warto też dodać, żew ostatnich miesiącach Orlen znacząco poprawił swoje marże rafineryjne,które w październiku osiągnęły najwyższy poziom od lutego 2024 roku. MarżeOrlenu wzrosły na wszystkich poziomach, aległównie dzięki poprawie wyników z tytułu cracków na oleju napędowym i paliwielotniczym po zakłóceniach w rosyjskich rafineriach i eksporcie (ataki wojsk ukraińskich). Marżerafinacyjne lekkiej ropy osiągnęły we wrześniu dwuletnie maksima w całejEuropie.
Złe wiadomości dla kierowców
Głównymi czynnikami powodującymi korektę w górę są wyższe ceny baryłki ropy na światowych giełdach i gwałtowny wzrost cen paliwa w hurcie. Giełdy i rafinerie zareagowały w ten sposób na decyzję Donalda Trumpa o nałożeniu nowych sankcji na dwa rosyjskie koncerny naftowe — Rosnieftu i Łukoilu. Ceny oleju napędowego w niektórych miejscach przekroczyły już próg 6 zł za litr, benzynie Pb95 jeszcze trochę do tego brakuje.
Gdzie paliwo jest najtańsze, a gdzie najdroższe
Wyjątek stanowią sytuacje, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Eksperci zwracają uwagę, że jeśli notowania ropy na światowych rynkach nadal będą rosnąć, kolejne tygodnie mogą przynieść dalsze podwyżki. Reflex prognozuje, że od poniedziałku Pb95 będzie kosztowała 5,93 zł/l, Pb98 – 6,67 zł/l, a olej napędowy – 6,14 zł/l. Eksperci przewidują, że jeśli sytuacja na rynku międzynarodowym się nie uspokoi, kolejne tygodnie mogą przynieść dalsze korekty w górę. Tymczasem kierowcy muszą przygotować się, że tankowanie znów stanie się odczuwalnie droższe.
Jak zauważa Urszula Cieślak z Reflex.com.pl, sytuacja na polskim rynku paliw nieco się pogarsza. Jest to bezpośrednia konsekwencja wynikająca ze wzrostu cen paliw gotowych na rynku europejskim, co z kolei powoduje i przekłada się na podwyżki cen hurtowych, a w efekcie na widoczne już na stacjach wzrosty cen paliw. Z kolei analitycy e-petrol.pl zauważają, że w ostatnim tygodniu maja hurtowe ceny paliw były stabilne i niewiele zmieniły się od poprzedniego piątku. Podkreślają, że według szacunków Bloomberga, rzeczywisty wzrost produkcji ropy przez kraje grupy od lipca może wynieść zaledwie 972 tysiące baryłek dziennie, co stanowi tylko 71 procent wcześniej zapowiadanego poziomu. Analitycy Refleksu prognozują dalsze spadki cen paliw na stacjach w pierwszym tygodniu czerwca.
W jego ocenie jedynym paliwem, które może potanieć w nadchodzącym tygodniu jest autogaz. Największy wzrost dotyczy oleju napędowego i to właśnie on najbardziej podbija statystyki. Prosta matematyka wskazuje, że w niższej cenie można zatankować maksymalnie 150 litrów. Wysokość zaoszczędzonej kwoty będzie uzależniona od tego, czy kierowca dokonał dodatkowego zakupu na stacji. Bez spełnienia tego wymogu w kieszeni zostanie 30 zł (20 gr pomnożonych przez 150 l).
Angola: Cztery osoby zginęły w wyniku protestów przeciwko podwyżkom cen paliw
Z kolei najdroższy autogaz – 2,74 zł/l – sprzedawany jest w woj. Choć nadchodzące podwyżki nie ucieszą kierowców, analitycy zwracają uwagę, że ceny paliw wciąż są niższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Eksperci wskazują na kilka kluczowych czynników kształtujących ceny paliw. Analitycy Refleksu łączą przewidywane spadki z obniżkami cen hurtowych.
- W jego efekcie zarówno benzyna jak i olej napędowy są najdroższe odkońcówki lipca.
- Zdaniem ekspertów “w kolejnym tygodniu istnieje ryzyko kilkugroszowych podwyżek cen paliw, zwłaszcza benzyny”.
- “Spadek cen na rynku hurtowym daje uzasadnione nadzieje na obniżkę kosztów tankowania w nadchodzącym tygodniu. Ulgę dla portfela odczują szczególnie kierowcy tankujący benzynę” – podkreślili.
- Jak podaje e-petrol.pl, nieco mniejszy wzrost zanotowała benzyna 95-oktanowa, która podrożała o pięć groszy i kosztuje obecnie 5,94 zł za litr.
7 listopada Orlen oferował paliwo Ekodiesel po4 869 zł/m3, co po ovatowaniu daje 5,99 zł/l. To o 11 groszy na litrzedrożej niż przed tygodniem i już o 43 gr/l drożej niż jeszcze trzy tygodnietemu. Według prognoz Reflexu, w przyszłym tygodniu średnia cena Pb95 wyniesie 5,93 zł za litr, a Pb98 – 6,67 zł. Z kolei za olej napędowy trzeba będzie zapłacić średnio 6,14 zł/l, a za LPG – 2,64 zł/l. Analitycy wskazali, że głębokość korekty w hurcie “i pierwsze, notowane na części stacji obniżki, są zapowiedzią tego, że w kolejnych Firma maklerska NPBFX dniach tankowanie powinno być tańsze”.
Bez YouTradeFX Forex Broker-przegląd i informacje o YouTradeFX właściwej zgody, jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
To stawka wyraźnie (tj. o 36 gr/l) niższa odprzeciętnej ceny detalicznej i dlatego też ta ostatnia w najbliższym czasieraczej nie powinna rosnąć. Przełom października i listopada to dla wielu Polaków okres wzmożonych podróży po kraju. Ze względu na niesprzyjającą sytuację geopolityczną ceny paliw w tym czasie miały być wyjątkowo wysokie — tak wynikało zarówno z informacji branżowego serwisu e-petrol.pl, jak i analiz firmy BM Reflex. Na ratunek kierowcom przychodzi Orlen, który już w piątek 31 października uruchomi promocję na paliwo zbliżoną do wakacyjnych ofert. Reflex zwraca jeszcze uwagę na sytuację na rynku ropy naftowej.
W dniach 15 – 19 września br. ceny benzyn i diesla mogą stanieć o 2 gr na litrze
Pocieszającym faktem dla kierowców może być fakt, że Nick Lisson – Znani handlowcy ceny dalej są niższe niż w ubiegłym roku. Jak wskazuje Urszula Cieślak z Reflex.com.pl w ujęciu rok do roku za benzynę 95-oktanową płacimy 15 groszy mniej, za benzynę 98-oktanową 19 groszy mniej, za olej napędowy 5 groszy mniej, a za autogaz aż 45 groszy mniej. Jednak już w przyszłym tygodniu diesel może być droższy niż w 2024 roku.
